<

Oficjalna Strona Ernesta Brylla




Archiwum z miesiąca luty, 2011



Dwa Wiersze na Gromniczną

1 lutego, 2011
Kategorie wpisu: Wiersze
List Pierwszy 

 

Na gromniczną – pisał – światła liczne

Zapalały się. Gorzały świece

Ale przyszły wielkie zamiecie

Poszły z dymem wioski pograniczne

I granica Polski poszła – Kto ją wie

Gdzie? Tak u nas zadziało się

 

U nas? A kto pewny gdzie „nasze”

Czy ta ziemia? Czy ta ze wspomnienia

Zaśniesz – dziwne sny we snach straszą

Może tych, co stąd byli pędzeni

 

Gdzie granice, czy te gromnice

I ten płomyk? Czy ochroni domy

Przed łakomym wilkiem

W tych stronach

Nie ma wilków. W nas się odmieniły

 

A czy będą choć spokojnie żyły

Z nami. Póki gromnica płonie

Bo sam czuję:

Wilk we mnie się łasi

Do ciemności. Chce gromnicę zgasić

 

2010

 

Światło

 

List Drugi 

 

-Ani biało anielsko, ni czarno

Diabelsko – niedoszaro, nielotnie, przymarno

 

Ale ten śnieg, nie śnieg – pełznie przypływem

Fale sięgają aż po okna krzywe

Naszych bloków. Bo w blokach siedzimy tej zimy

Windy stają dęba a my się boimy

 

W okna parterów i pierwszych pięter

Zaglądają twarze znajomo wykrętne

To nasi przyjaciele. A nawet my sami

 

Więc kim jesteśmy siedzący w mieszkaniu?

I cóż że świece mamy, drżąco wywijamy

Gromnicami. Zaślepiamy szyby obrazami

Które kupiliśmy kiedyś tak, dla szpanu

Bo Matka Boża taka odpustowa…

 

Odebrało nam mowę. Z bardzo pięknych panów

Pań delikatnych w makijażu szczerym

Robią się wadery, z nas tępe basiory

 

Okropne przyszły pory. Więc ty się zastanów.