Na szkle malowane
Książka jest pierwszą w serii autorskiej przygotowanej przez wydawnictwo ISC.
Jej nowe wydanie powróciło niedawno do czytelników przy okazji premiery sztuki reżyserowanej przez Krystynę Jandę w Teatrze im. Adama Mickiewicza w Częstochowie.
Śpiewogra żyje w wielu teatrach od trzydziestu lat. Premiery we Wrocławiu, Krakowie, Warszawie, Chorzowie, Gdańsku, Bydgoszczy, Łodzi, Rzeszowie, Słupsku, Szczecinie, Gdyni......
No i te ziemie, gdzie żywa jest legenda Janosikowa. Słowacja, Czechy, wiele miast, wiele różnych wystawień. Brno, Bratysława, Czeski Cieszyn, Most, Kladno, Liberec, Karlove Vary, Praga, prawie 30 lat temu i teraz w innym przekładzie, bo przecież zbójnik przenosi się w góry leżące w granicach Czech czyli Beskidy. I trasy letnie Teatru Narodowego z Bratysławy, przedstawienia w amfiteatrach, jak to pamiętne, w Bańskiej Bystrzycy, na którym byliśmy jesienią 2000 roku. Trudno nam było uwierzyć w ponad 15-tysięczny tłum ludzi na widowni.
Dziwne są dzieje tej śpiewogry!
Czy wiecie, że trzydzieści lat temu, kiedy wedle dość dziwnego zwyczaju 18-latkom wręczano dowody osobiste na specjalnych uroczystościach, ja dostałam go właśnie na Na szkle malowane. Doskonale pamiętam, niezgrabnie położyłam pierwszy "dojrzały" podpis pod zdjęciem w DO i pomyślałam "Nieważne, że mi podpis nie wyszedł, i tak kiedyś wyjdę za mąż i dowód będzie do wymiany". Rzecz jasna, że nie miałam wtedy pojęcia, że wyjdę za mąż za autora sztuki, w trakcie której odbierałam dowód.
Ale to nie wszystko - po latach dowiedziałam się, że warszawskie Szkło malowane, w reżyserii Krystyny Jandy, połączyło węzłem małżeńskim Janosika, Emiliana Kamińskiego i Swoją, czyli Justynę Sieńczyłło!
A może są inne pary, o których nie wiemy? Napiszcie!
A zakochanym cytuję piosenkę:
Trzy nocki byłem na połoninach,
Czekałem, pytałem, gdzie ta dziewczyna.Kochanie, czekanie do ciebie szło,
Pukało w okienko przez całą noc...
Dziewczyno, dziewczyno, moje kochanie
Gorzkie mi jedzenie, twarde mi spanie.
Dziewczyno, dziewczyno, miej zmiłowanie.
Niech moje czekanie jak siwy gołąb
Przysiądzie choć trochę u twego stoła,
Niech moje czekanie bardzo zmęczone
Pod dłonią, pod białą znajdzie obronę,
Niech będzie u ciebie calutką noc,
Bo długo do ciebie strudzone szło.
Na szkle malowane
ISC
Rok wydania: 2000
Cena książki z autografem: 20 zł + koszt przesyłki