Poprzedni wiersz
Następny wiersz

Postanowiono zatem: Jest już niepotrzebny
Sąd Ostateczny – ta baśń ludzi biednych
Oczywiście niech zagrają trąby
I objawi się płomień ogromny

Żeby ludzie w tym świecie ściśnięci
Mieli spektakl jako wniebowzięcie
Wszystko da się technicznie zrobić
Nawet zmarłych można z grobów wydobyć.

Wrócą wreszcie –jakby w areszcie
Byli. Pełni podziemnych wieści

Uśmiechnięci szczerze najszczerzej
Będzie wielki koncert w plenerze
Bardziej prawdziwy niż prawda
Na tym się teraz zarabia

Trzecia nad ranem

Preferencje plików cookies

Niezbędne

Niezbędne
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.