Dzielą nas, dodawają, pierwiastkują nawet
Czasem podnoszą do potęgi. Wierzą
Że sami są potęgą. Używają żwawych
Maszyn działania. Dawne liczydło
Gdzie to samemu trzeba dotykać, przesuwać
Układać, odejmować, przemieszczać narody
Z głodu do głodu – okropnie już zbrzydło
Teraz w urzędach nie usłyszysz stuku
Maszyn co piszą tajemne rozkazy
Cichutko jest…. A dawniej jakby maszynowy
Karabin strzelał seriami. Od razu
Zostawał ślad, banalne błędy literowe
Jak niezgładzone groby
Przyszły komputery
Biorą winę na siebie
Ich szczere zeznania
Z tej najtwardszej płyty pamiętania
Kto odcyfruje
Jak?
Wedle uznania...
Wiersze
- A ty się ziemio nie bój
- Anioł niósł zwiastowanieTagi Wyróżnione
- August
- Co o bigosie pisać
- Czy jest
- Czy jesteśmy prawdziwi…
- Do kogoś listy niosę
- Dzielą nas
- Erotyk bezradnyTagi Wyróżnione
- Franciszek głosił kazanie…
- Gdzie jest Twój kraj
- Idą pasterze patrząc na bajery
- Ja, Ograniczony
- KOMUNIKAT
- Landszaft współczesnyTagi Wyróżnione
- Lekcja PoetykiTagi Wyróżnione
- Lekcja polskiego- SłowackiTagi Wyróżnione
- Ludzie nie wiedzą jeszcze
- Małe
- MtacmindaTagi Wyróżnione
- Na tej polanie
- Nad jeziorem
- No tak
- O Ikarze po raz drugi
- O umarłych
- Pod namiotem
- Przy kominku ojczystym
- Przy kościele św.Stanisława
- Przybyli
- Raport z 2010
- Rok Polski – CzerwiecTagi Wyróżnione
- Roraty
- Rozmowa
- Sami zadeptaliśmy tłumnie…
- Śnił mi się Staszek Grochowiak
- Śniłem, że Papież w komży tak skrwawionej
- Srebrny jeleń MariankaTagi Wyróżnione
- Trzecia nad ranem
- Tu
- Wciąż o Ikarach głoszą…Tagi Wyróżnione
- Wielkanocne porządki
- Wielu już umie chodzić po jeziorze…
- Wiersz na Wigilię
- Wołał nas Pan
- Z każdego kąta domu
- Z przyśnienia
- Z ust jego snuł się robak
- Z zielonymi palmami